
Wystawa fotograficzna „Zapomniane miejsca” w WDK
WSTĘP WOLNY
20 marca o godzinie 18:00 zapraszamy miłośników fotografii na Wystawę Macieja Sachy pt. „ Zapomniane miejsca”.
– W Wąbrzeskim Domu Kultury kojarzony jestem raczej z kolekcjonowaniem pamiątek PRL, dzięki którym wspólnymi siłami stworzyliśmy muzeum, jednak chyba równie długo, jeśli nie dłużej, rozwijam moją drugą wielką pasję, jaką jest zwiedzanie opuszczonych miejsc. Zaczynałem jako dosłownie kilkulatek od opuszczonych domów w Książkach czy Brudzawkach, do których wyciągałem rodziców podczas wycieczek rowerowych po okolicy. Później był kościół w Rywałdzie, forty w Toruniu i tak wyszło, że z czasem zacząłem specjalnie jeździć po całej Polsce, ale też do innych krajów tylko po to, żeby zobaczyć jakiś opuszczony obiekt. Odwiedziłem setki opuszczonych domów, pałaców czy chociażby fabryk. W Niemczech widziałem jedną z największych koparek świata w opuszczonej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego, w Czechach odwiedziłem jeden z największych schronów atomowych dawnej Czechosłowacji, a na pograniczu Chorwacji i Bośni zwiedzałem potężną bazę lotniczą wykutą w skale wewnątrz masywu górskiego, gdzie wciąż można znaleźć samoloty, będące pamiątką po wojnie w Jugosławii.– tak o swojej pasji mówi autor ekspozycji.
– Dopiero po latach takiej zabawy stwierdziłem, że zabieranie wspomnień to zbyt mało i zacząłem robić zdjęcia. Dzięki temu możemy się spotkać na wystawie. Prezentowane zdjęcia podzieliłbym na dwie kategorie – te, które mają zachwycać i te, do których opowiem historię, stąd też zapraszam do zwiedzania z przewodnikiem w postaci mojej osoby.- dodaje.
Tak więc jeżeli lubicie fajne zdjęcia, ciekawe ujęcia oraz rozmowy o miejscach, które przez wielu nie zostały jeszcze odkryte – zapraszamy!
Źródło: Wąbrzeski Dom Kultury
– W Wąbrzeskim Domu Kultury kojarzony jestem raczej z kolekcjonowaniem pamiątek PRL, dzięki którym wspólnymi siłami stworzyliśmy muzeum, jednak chyba równie długo, jeśli nie dłużej, rozwijam moją drugą wielką pasję, jaką jest zwiedzanie opuszczonych miejsc. Zaczynałem jako dosłownie kilkulatek od opuszczonych domów w Książkach czy Brudzawkach, do których wyciągałem rodziców podczas wycieczek rowerowych po okolicy. Później był kościół w Rywałdzie, forty w Toruniu i tak wyszło, że z czasem zacząłem specjalnie jeździć po całej Polsce, ale też do innych krajów tylko po to, żeby zobaczyć jakiś opuszczony obiekt. Odwiedziłem setki opuszczonych domów, pałaców czy chociażby fabryk. W Niemczech widziałem jedną z największych koparek świata w opuszczonej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego, w Czechach odwiedziłem jeden z największych schronów atomowych dawnej Czechosłowacji, a na pograniczu Chorwacji i Bośni zwiedzałem potężną bazę lotniczą wykutą w skale wewnątrz masywu górskiego, gdzie wciąż można znaleźć samoloty, będące pamiątką po wojnie w Jugosławii.– tak o swojej pasji mówi autor ekspozycji.
– Dopiero po latach takiej zabawy stwierdziłem, że zabieranie wspomnień to zbyt mało i zacząłem robić zdjęcia. Dzięki temu możemy się spotkać na wystawie. Prezentowane zdjęcia podzieliłbym na dwie kategorie – te, które mają zachwycać i te, do których opowiem historię, stąd też zapraszam do zwiedzania z przewodnikiem w postaci mojej osoby.- dodaje.
Tak więc jeżeli lubicie fajne zdjęcia, ciekawe ujęcia oraz rozmowy o miejscach, które przez wielu nie zostały jeszcze odkryte – zapraszamy!
Źródło: Wąbrzeski Dom Kultury