Wystawa Anny Liszewskiej – Ryczkowskiej w WDK
25 maja o godzinie 18.00 zapraszamy Państwa do Wąbrzeskiego Domu Kultury na Wystawę pt. „Pędzlem, młotkiem, igłą” autorstwa Anny Liszewskiej-Ryczkowskiej.
Pani Anna to kobieta wielu talentów, które rozwinęła pracując w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Wąbrzeźnie. Dziś swoją twórczą pasję dzieli z mężem. Wspólnie „ratują” przedmioty przed wyrzuceniem i zniszczeniem. Poszukują takie rzeczy, w których nikt już nie widzi użyteczności.
– Niemal z każdym uratowanym przedmiotem wiąże się jakaś historyjka.Wystawę moich prac chciałabym zadedykować właśnie naturze, która tak bardzo jest zagrożona przez cywilizację
i powstającą ogromną ilość śmieci.Wychodzę z złożenia, że nic tak bardzo nie cieszy jak efekt własnej pracy szczególnie, gdy tą radością można cieszyć się z innymi. – mówi autorka ekspozycji. Na wystawie pojawią się między innymi poduszki ozdobne z wykorzystaniem ponad stuletnich, ręcznych haftów, drzwi znalezione na śmietniku, które służą jako element wystroju kuchni, latarnie z lamp ogrodowych znalezionych na śmietniku oraz tralek ze starej, kamienicznej balustrady, półeczka na przyprawy z szufladki ze starej toaletki kupiona za grosze w sklepie ze starociami oraz wiele innych przedmiotów przerobionych przez Panią Annę i jej męża. Będzie to niewątpliwie bardzo ciekawa ekspozycja pełna ekologicznych pomysłów i inspiracji. Zobaczcie jak ratuje się piękno starych przedmiotów.
Źródło: Wąbrzeski Dom Kultury
Pani Anna to kobieta wielu talentów, które rozwinęła pracując w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Wąbrzeźnie. Dziś swoją twórczą pasję dzieli z mężem. Wspólnie „ratują” przedmioty przed wyrzuceniem i zniszczeniem. Poszukują takie rzeczy, w których nikt już nie widzi użyteczności.
– Niemal z każdym uratowanym przedmiotem wiąże się jakaś historyjka.Wystawę moich prac chciałabym zadedykować właśnie naturze, która tak bardzo jest zagrożona przez cywilizację
i powstającą ogromną ilość śmieci.Wychodzę z złożenia, że nic tak bardzo nie cieszy jak efekt własnej pracy szczególnie, gdy tą radością można cieszyć się z innymi. – mówi autorka ekspozycji. Na wystawie pojawią się między innymi poduszki ozdobne z wykorzystaniem ponad stuletnich, ręcznych haftów, drzwi znalezione na śmietniku, które służą jako element wystroju kuchni, latarnie z lamp ogrodowych znalezionych na śmietniku oraz tralek ze starej, kamienicznej balustrady, półeczka na przyprawy z szufladki ze starej toaletki kupiona za grosze w sklepie ze starociami oraz wiele innych przedmiotów przerobionych przez Panią Annę i jej męża. Będzie to niewątpliwie bardzo ciekawa ekspozycja pełna ekologicznych pomysłów i inspiracji. Zobaczcie jak ratuje się piękno starych przedmiotów.
Źródło: Wąbrzeski Dom Kultury