Wokół architektury: Gdy w wioskach powstawały katedry. Powojenna architektura sakralna
Kiedy: 12 grudnia (czwartek), godz. 18.00
Od kiedy polska architektura w XXI wieku na dobre włączyła się w międzynarodowy obieg i stała się atrakcyjnym rynkiem dla inwestorów i projektantów z całego świata, wciąż marzy się nam jakaś spektakularna realizacja, budowla, która poruszy świat i pokaże, jak bardzo polska architektura jest wyjątkowa i oryginalna.
Czy jednak rzeczywiście musimy na to czekać? A co, jeśli już mamy takie budynki, których nie ma nigdzie indziej na świecie? Mowa o kościołach budowanych w Polsce w czasach Polski Ludowej. Powstały ich tysiące (to pierwszy fenomen), nie regulowały ich form ani kształtów żadne normatywy (jako jedynej dziedziny architektury), projektowane były często w opozycji wobec otaczającej rzeczywistości i "szarej" sąsiedniej zabudowy. Zjawisko to przyniosło niezwykły zbiór obiektów, których nie da się usystematyzować, pogrupować, a nierzadko nawet sensownie opisać. Są w nim budowle straszne, są i wybitne, niedoceniane, mało znane. Warto przyjrzeć się sakralnemu dorobkowi epoki PRL-u i lepiej poznać tło jego powstania. Bo jeśli pozbyć się uprzedzeń, można w nim znaleźć arcydzieła architektury.
Prowadzenie: Anna Cymer
Spotkanie na żywo w sali audiowizualnej w budynku B
Wstęp wolny!
Źródło: Centrum Sztuki Współczesnej ZNAKI CZASU
Od kiedy polska architektura w XXI wieku na dobre włączyła się w międzynarodowy obieg i stała się atrakcyjnym rynkiem dla inwestorów i projektantów z całego świata, wciąż marzy się nam jakaś spektakularna realizacja, budowla, która poruszy świat i pokaże, jak bardzo polska architektura jest wyjątkowa i oryginalna.
Czy jednak rzeczywiście musimy na to czekać? A co, jeśli już mamy takie budynki, których nie ma nigdzie indziej na świecie? Mowa o kościołach budowanych w Polsce w czasach Polski Ludowej. Powstały ich tysiące (to pierwszy fenomen), nie regulowały ich form ani kształtów żadne normatywy (jako jedynej dziedziny architektury), projektowane były często w opozycji wobec otaczającej rzeczywistości i "szarej" sąsiedniej zabudowy. Zjawisko to przyniosło niezwykły zbiór obiektów, których nie da się usystematyzować, pogrupować, a nierzadko nawet sensownie opisać. Są w nim budowle straszne, są i wybitne, niedoceniane, mało znane. Warto przyjrzeć się sakralnemu dorobkowi epoki PRL-u i lepiej poznać tło jego powstania. Bo jeśli pozbyć się uprzedzeń, można w nim znaleźć arcydzieła architektury.
Prowadzenie: Anna Cymer
Spotkanie na żywo w sali audiowizualnej w budynku B
Wstęp wolny!
Źródło: Centrum Sztuki Współczesnej ZNAKI CZASU