Rewia Burleski by Madame de Minou
Stała widownia Madame de Minou została już skutecznie uzależniona od brokatu i cekinów, więc wie co robić. To właśnie oni błyskawicznie wykupują pierwsze rzędy. A jeśli pierwszy burleskowy raz jest jeszcze przed Tobą, to nie masz pojęcia jak Ci zazdroszczę! Odkrywanie tego spektakularnego show po raz pierwszy jest jak kruszenie skarmelizowanego cukru na wierzchu kremu brule (tu powinno być to E z kreseczką, ale nie wiem, jak się robi na polskiej klawiaturze) – zrozumiesz dopiero gdy poczujesz. Skrócona instrukcja obsługi burleski:
- zbierasz ekipę – sugerujemy żonę, babcię, czy kogo tam lubisz
- wchodzisz na stronę i kupujesz odpowiednią ilość biletów jak najbliżej sceny
- z niecierpliwością wyczekujesz 12.06, a w międzyczasie
- szykujesz najbardziej fancy kieckę, która nudzi się w szafie, bo nie ma gdzie jej zakładać. Masz różowy garnitur? Dawaj. Brokatowe kowbojki? Uważaj, bo jak będziesz wyglądać lepiej niż Madame de Minou to Cię wyprosimy. Na szczęście nie jest to łatwe.
- 12.06 o godzinie 18:30 zamawiasz ubera i udajesz się do CKK Jordanki
- i na koniec… po prostu pozwalasz się ponieść.
Jak się przygotować? Dress to impress — elegancko, ekstrawagancko, lub po prostu… ładnie. To idealna okazja, aby założyć to, za co zganiłaby Cię babcia. Wskazane jest wszystko, co sprawi, że poczujesz się jak pasażer z górnego pokładu. Ile to trwa? Planowane są 2 akty + przerwa na siku i osuszanie baru. Jak ktoś na Ciebie czeka w domu, to powiedz że będziesz po 23.
Co więcej? Przede wszystkim warto zajrzeć na stoisko gdzie znajdziecie: Pasties (ręcznie robione, oryginalne, takie bardziej świecące i mniej przyciągające postronne spojrzenia) Fotosy A5 (35zł), A4 (50zł) (po występie złap performera, to ci strzeli dedykację) Guilty pleasures z Atelier Minou (tutaj dopiero zaczyna się zabawa – sprawdźcie sami)
Wybierasz się na burleskę? Daj nam znać klikając “Wezmę udział” na wydarzeniu na facebooku!
Do zobaczenia!
Źródło: Centrum Kulturalno-Kongresowe Jordanki