Wejście smoka

Lipcowe świętowanie 100-lecia założenia Wytwórni Warner Bros, do którego z przyjemnością włączamy się jako członkowie Stowarzyszenia Kin Studyjnych, kontynuujemy tytułem, bez którego Bruce Lee nie byłby Brucem Lee, czyli kultowym „Wejściem smoka”!

Film był dziełem przełomowym między innymi dlatego, że po raz pierwszy główną rolę w produkcji Hollywoodzkiej grał Azjata. Przyjmuje się, że zapoczątkował tzw. „szał na kung-fu” i przyczynił się do unieśmiertelnienia Lee, który zmarł w wieku zaledwie trzydziestu dwóch lat w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach, niedługo przed premierą filmu.

Polecamy śledzić akcję z uwagą, z głównym bohaterem walczy bowiem młody hongkoński aktor, którego nazwisko niedługo później znał będzie prawie każdy…