Ptaki ciernistych krzewów. Rzecz o miłości w kościele
Wiele osób wciąż pamięta słynny serial na podstawie powieści Colleen Mccullough z Richardem Chamberlainem w roli głównej. Obrósł legendą, wręcz kultem. Historia romansu księdza Ralpha i Maggie Cleary cieszyła się olbrzymią popularnością na całym świecie. W Polsce, w czasie jego pierwszej emisji w TVP, podobno wyludniały się ulice. Ten "katolicki melodramat" dotykał tabu, przekraczał ówczesne wyobrażenia widowni i pokazywał coś, co długo pozostawało ukryte. To budziło ekscytację. Spektakl z powieści Mccullough bierze tylko tytuł i temat: miłość w kościele. Nie opowiadamy dobrze znanej, filmowej historii, ale sięgamy po historie miłosne z tu i teraz. Scenariusz przedstawienia powstał na podstawie rozmów z osobami duchownymi, ich wyznań i innych materiałów dokumentalnych. Na scenie zobaczymy jednak miłosną fantazję przetworzoną przez wyobraźnię osób tworzących spektakl. Akcja osadzona jest w niedalekiej przyszłości roku 2033. Dokładnie dwa tysiące lat po śmierci Chrystusa. I jego zmartwychwstaniu. W przedstawieniu przyglądamy się różnym sposobom pojmowania miłości w kościele katolickim oraz relacjom, które tworzą (lub nie) księża i siostry zakonne. Dajemy przestrzeń długo skrywanym marzeniom i tęsknotom. To czułe i odważne spojrzenie na instytucję, której nauka w dużej mierze wpłynęła na to, jak każde z nas postrzega życie miłosne, tworzenie związków czy seksualność. To spektakl o wielkiej potrzebie wolności, bliskości i zmiany. O wychodzeniu z układów, w których tkwiliśmy od bardzo dawna. O procesie odzyskiwania swojego głosu i swojego widzenia. To czuły, zbiorowy proces wzmacniania i dojrzewania. To zaproszenie do rozmowy.
Źródło: Teatr Polski im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy
Źródło: Teatr Polski im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy