LISTOPAD I GRUDZIEŃ w WOZOWNI 
Sztuki wizualne

LISTOPAD I GRUDZIEŃ w WOZOWNI 

  • Wydarzenie archiwalne: 01.11.2020
Miejsce:
Galeria Sztuki WozowniaToruń, ul. Ducha Św. 6

[zakładka jest na bieżąco uaktualniana]

 

W związku z wprowadzeniem obostrzeń mających na celu przeciwdziałanie rozprzestrzenieniu się Covid-19, galeria – podobnie jak inne instytucje kultury – będzie nieczynna dla zwiedzających do 27.12.2020. 

 

 WYSTAWY W SIEDZIBIE GALERII [do 27.12.2020 udostępniane wyłącznie w formule on-line]

 

#70latWozowni – wystawy w ramach jubileuszu galerii

06–29.11.2020

dzień otwarty (wstęp wolny): 06.11.2020 (piątek), godz. 12.00–17.00

wernisaż on-line: KLIK

Galeria Sztuki Wozownia – bezpośrednia spadkobierczyni tradycji m.in. toruńskiego oddziału BWA – świętuje 70-lecie działalności wystawienniczej. Dzieje galerii sięgają nie tylko głęboko w przeszłość, ale są też niezwykle skomplikowane, bo toczyły się meandrami kolejnych zmian strukturalnych, nazewniczych, organizacyjnych. Na jej losy oddziaływały różnorodne czynniki – ścisły związek z toruńskim Związkiem Polskich Artystów Plastyków, zmiany administracyjne w kraju czy wreszcie osobowość i indywidualność osób, które nią kierowały.

Jak podkreśla dyrektorka Wozowni, Anna Jackowska: „Galeria sztuki współczesnej to nie muzeum, któremu upływające lata automatycznie dodają dostojeństwa, szacunku, powagi. Te wartości niekoniecznie są dla galerii najważniejsze. Jednak 70 lat istnienia Wozowni w Toruniu ma znaczenie. Świadczy chociażby o upartym uznawaniu sztuki za wyjątkowy i niezwykle znaczący obszar działalności człowieka. To przekonanie, a także otwartość i ciekawość, pozwalały nam towarzyszyć artystkom i artystom, krytyczkom i krytykom sztuki przez te wiele lat różnych zmian”.

Obchody jubileuszu toczą się w cieniu pandemii, więc mają charakter kameralny. Ich głównym punktem są trzy wystawy zajmujące całą przestrzeń Wozowni, oraz publikacja, która nie tylko zarysowuje historię galerii i omawia najważniejsze organizowane w niej wydarzenia, ale również zbiera wspomnienia osób współpracujących z nią na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat.

Wystawa „Podróż w przeszłość” stanowi wgląd w siedem dekad historii galerii. Wyraźne punkty w tej opowieści wyznaczają miejsca, które stanowiły jej siedzibę – chronologicznie: tzw. Dom Plastyka przy ul. Chełmińskiej, Dwór Artusa, pawilon wystawienniczy na ul. Ducha św. i – wreszcie – bezpośrednio przylegający do niego zabytkowy budynek dawnej pruskiej wozowni artyleryjskiej. Ekspozycja kreśli obraz przemian, jakie przeszła galeria, w 1950 roku rozpoczynająca działalność jako Delegatura w Toruniu Oddziału CBWA w Bydgoszczy, a dziś będąca instytucją kultury Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Na wystawie zobaczyć można pamiątki, plakaty, materiały archiwalne czy fotografie z lat 1950–2020. Wiele miejsca poświęcono imprezom, które stanowią charakterystyczny rys Wozowni: triennale „Kolor w grafice”, konkursowi na małą formę malarską czy pokazom plakatu z cyklu „Persona”, organizowanego we współpracy z Muzeum Narodowym w Poznaniu. Na okresie od 1999 roku, kiedy oficjalnie ukonstytuowała się Galeria Sztuki Wozownia, koncentrują się z kolei prezentowane wideowywiady z osobami, które na przestrzeni ostatnich dwóch dekad blisko związane były z instytucją, współtworząc jej program – m.in. kuratorkami Małgorzatą Jankowską i Martą Smolińską.

Drugą z wystaw jest pokaz najlepszych studenckich projektów identyfikacji graficznej jubileuszu #70latWozowni, które powstały w ramach zajęć w pracowni projektowania wizualnego, prowadzonych przez prof. Krzysztofa Białowicza dla studentów i studentek Katedry Intermediów WSP UMK w Toruniu. Najlepsze plakaty, znaki i animacje zaprojektowane przez 24 młodych adeptów i adeptki sztuki wybrane zostały spośród kilkudziesięciu zgłoszonych prac. Jury zakwalifikowało do listopadowego pokazu najciekawsze z nich oraz zdecydowało, że oficjalnym projektem identyfikacji wizualnej jubileuszu stanie się propozycja Julii Gorzkiewicz. Wyróżnienia przyznano natomiast projektom Anny Kiszkowiak, Beaty Marchlewskiej i Magdaleny Skarbek.

Bardzo istotną częścią obchodów jubileuszu jest także wystawa wybranych prac z kolekcji Wozowni. Zasadniczą część galeryjnych zbiorów, bo aż 540 obiektów, stanowi grafika warsztatowa. O ich wartości świadczą słowa Tadeusza Marciniaka – badacza i teoretyka sztuki – który pisał: „Jest to nie tylko imponująca kolekcja, ale także niejako ilustracja historii grafiki polskiej ostatnich lat minionego wieku. Można na jej podstawie (…) wyrobić sobie zdanie o trendach, fascynacjach, technikach grafiki polskiej i pośrednio tym, co istotne w grafice europejskiej czy światowej”. Kolekcja powstawała od 1982 roku, głównie dzięki zakupom prac z kolejnych edycji ogólnopolskiego triennale „Kolor w grafice”. Selekcja 90 pereł ze zbiorów Wozowni, zaprezentowana toruńskiej publiczności, obejmuje dzieła wybitnych twórców, takich jak m.in. Jan Berdyszak, Roman Cieślewicz, Halina Chrostowska, Ryszard Gieryszewski czy Jerzy Grabowski, w tym także artystów związanych z Wydziałem Sztuk Pięknych UMK czy lokalnym oddziałem ZPAP – m.in. Zygmunta Kotlarczyka, Ryszarda Krzywki, Barbary Narębskiej-Dębskiej, Edmunda Piotrowicza, Janusza Przybylskiego czy Marii Wąsowskiej.

Obchodom jubileuszu towarzyszy publikacja #70latWozowni pod red. Anny Jackowskiej, sfinansowana ze środków Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

 

Magdalena Franczak: „Margines błędu”

04.12.2020–17.01.2021

współpraca kuratorska: Karolina Sikorska

[do 27.12.2020 wystawa udostępniana wyłącznie w formule on-line]

wernisaż on-line (Facebook galerii): 04.12.2020 (piątek), godz. 18.00

Punkt wyjścia dla „Marginesu błędu” stanowi sytuacja, której artystka była świadkiem w czasie szkolnego koncertu fortepianowego. W trakcie występu – jak wspomina Franczak – „dziewczynka pomyliła się podczas gry na fortepianie, cofnęła się o kilka taktów, po czym znowu pomyliła się w tym samym miejscu. Widownia wstrzymała oddech, napięcie było ogromne. Dziewczynka powtarzała sekwencję jeszcze kilka razy i dopiero, kiedy przekroczyła linię błędu, wszyscy odetchnęli z ulgą. Zafascynowało mnie to jakie napięcie i dyskomfort wśród publiczności wywołała ta sytuacja i zaczęłam się zastanawiać nad innymi, podobnymi sytuacjami w życiu”.

Magdę Franczak interesuje sposób bycia w przestrzeni i czasie, kiedy nie można przekształcić zastanej sytuacji, kiedy jest się zmuszoną do uporczywego tkwienia w momencie, którego przekroczenie wydaje się niemożliwe. „Margines błędu” to taka sytuacja, kiedy zakłada się popełnienie błędu, niewłaściwe zachowanie, zaistnienie anomalii czy niepoprawności – ale jednocześnie wątpi się, że coś miałoby nie wyjść, nie udać się. To stanie przed szansą na korektę i jednocześnie pokusa, by tę korektę odrzucić i brnąć w gąszcz dalszych konsekwencji pierwotnej pomyłki. To sytuacja wieloznaczna, podsuwająca różne możliwości zachowań.

Wystawa próbuje rozpoznać ten stan, pokazać jego różne strony, a także skłonić do zastanowienia się nad tym, co tak naprawdę kryje się za możliwością popełniania błędów i igrania z obowiązującymi normami. Magdę Franczak – jak sama podkreśla – frapują „kształty, które nie są idealne, wynaturzają się w swojej nieidealności aż do mało rozpoznawalnej formy”. „Margines błędu” jest też – jak mówi – przestrzenią niczyją, w której możemy pozwolić sobie na „rozciąganie rzeczywistości”. Wystawa proponuje namysł nad możliwością eksperymentu, tak istotnego w praktyce artystycznej; eksperymentu, który może być nie tylko weryfikowaniem i badaniem nowych interakcji, wydarzeń i przedmiotów, ale też przestrzenią schronienia, bezpiecznego eksplorowania sytuacji groźnych i irytujących. Ważnym jej elementem jest też zwrócenie uwagi na sam proces twórczy, na ukazanie działania artystycznego jako zdarzającego się w kontakcie z innymi osobami, uzależnionego od kontekstu, w którym się wykluwa i którym nasiąka w miarę swojego trwania. Proces twórczy jest dla artystki częścią współdziałania z innymi osobami, dlatego na wystawie zachęca ona odbiorców do włączenia się w tworzenie wielowątkowej rzeźby pt. „Archiwum błędu”. Oprócz tej pracy w przestrzeni Wozowni zobaczymy też rysunki, obiekty i fotografie. Wiele z nich inspirowanych jest otwartą formą (rozumianą po Hansenowsku) i ideą dialogiczności, stale podsycaną przez Franczak w jej działaniach z pogranicza sztuki i działań społecznych, angażujących różne społeczności.

 „Margines błędu” zaprasza do dyskusji wokół rozmaitych form błądzenia, które wcale nie musi być porażką. Może być za to okazją do uważnego przyglądania się zjawiskom o charakterze jednostkowym i społecznym i do współodczuwania emocji, które tężeją w trakcie spotkań z innymi. „Margines błędu” staje się również zachętą do wnikliwej obserwacji relacji między przedmiotami, nie zawsze idealnymi, środowiskiem, w którym funkcjonują – i osobami, które oddziałują na ich status, przeznaczenie i formę.  

Magdalena Franczak (ur. w 1978) – artystka interdyscyplinarna, posługująca się różnymi mediami: malarstwem, rysunkiem, fotografią, performance. Tworzy obiekty i pracuje z przestrzenią site specific. Nawiązuje dialogi z teatrem, projektując kostiumy, scenografie. Członkini polsko-niemieckiej grupy AOUA (Academy of Ugly Arts). Twórczyni Nomadycznej Pracowni – przestrzeni działań z pogranicza dyscyplin. Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2014 i 2020 roku. Nominowana do tytułu Kulturystki Roku przez dziennikarzy Radiowego Domu Kultury Programu 3 Polskiego Radia w 2018 roku. Wystawia w galeriach w Polsce i za granicą (m.in. Miejsce Projektów Zachęty w Warszawie, Arsenał w Poznaniu, BWA Zielona Góra, BWA Katowice, Galeria Biała w Lublinie, Labirynt w Lublinie, CSW w Toruniu, Art Cube Artists Studios Jerusalem, Atelierhaus Salzamt w Linzu i in.). W swojej praktyce artystycznej stara się redefiniować zastany porządek nadając formom nowe znaczenia. Sklejając ze sobą formy wyjęte z rzeczywistości tworzy opowieść o utopijnym świecie, w którym każdy głos może wybrzmieć z równą siłą nie zagłuszając drugiego. Jak pisze Karolina Sikorska: „Magdalena Franczak mówi o pracy i procesie twórczym jako o przyroście naturalnym. Za tą metaforą kryje się skrupulatnie budowana kolekcja znalezionych, pozyskanych, zyskujących materialność przedmiotów, które produkują  misterne struktury powiązań́ między sobą, skłaniając inicjatorkę i twórczynię kolekcji do ciągłego wysiłku opanowywania i klasyfikowania zbieranego materiału. Praca dla Franczak jest bezustannym procesem, mierzeniem się z ulotnością materii, konserwacją, odzyskiwaniem, umieszczaniem rzeczy w obszarze widzialnego”.

Strona artystki: mfranczak.blogspot.com

Zrealizowano w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

 

 

Nikola Strenger: „Kolorowych snów”

04.12.2020–10.01.2021

kuratorka: Joanna Gwiazda

[do 27.12.2020 wystawa udostępniana wyłącznie w formule on-line]

wernisaż on-line (Facebook galerii): 04.12.2020 (piątek), godz. 18.00

Punktem wyjścia dla Nikoli Strenger są przeżycia z dzieciństwa, związane z czasem, gdy jako mała dziewczynka, mieszkając w USA, zanurzała się w świat gier wideo. Jak mówi sama artystka: „Czuję potrzebę oderwania się od codzienności, w dzieciństwie gwarantowały mi to gry wideo i kreskówki, dzisiaj zaspokajam to fotografią. W tworzeniu własnego świata poszukuję fuzji estetycznych, które pozwalają mi na przeniesienie modela w świat, który powstaje tylko na chwile, tylko dla niego. To taki brudnopis wyobraźni”.

Tytułowe życzenie „kolorowych snów” określa nie tylko tęsknotę i potrzebę samej artystki – oderwania się od rzeczywistości, ale jest przede wszystkim zaproszeniem do świata wygenerowanego przez jej wyobraźnię.

Nikola Strenger – ur. w 1994 roku w Warszawie. Dyplom licencjacki zrealizowała w 2019 roku w Pracowni Koncepcji Obrazu pod kierunkiem dra hab. Pawła Susida, prof. ASP i as. mgr Irminy Staś, obroniony z wyróżnieniem dziekańskim. Aktualnie studiuje na Wydziale Sztuki Mediów warszawskiej ASP, w Pracowni Przestrzeni Malarskiej prof. Leona Tarasewicza oraz Pracowni Alternatywnego Obrazowania prof. Włodzimierza Szymańskiego. Zajmuje się malarstwem, fotografią oraz instalacjo-rzeźbą.

 

Ewa Harabasz: „Czerwień i fiolet”

10.12.2020–10.01.2021

[do 27.12.2020 wystawa udostępniana wyłącznie w formule on-line]

wernisaż on-line (Facebook galerii): 04.12.2020 (piątek), godz. 18.00

Tytułowe czerwień i fiolet to kolory siniaków, podskórnych ran zadawanych dzieciom. W serii dużych rysunków Ewa Harabasz odnotowuje poszczególne etapy zmieniających wygląd śladów po uderzeniach, które najpierw są czerwone, potem bordowo-fioletowe, następnie przechodzą w zieleń, a na końcu  przybierają żółtawe odcienie.

Artystka unika bezpośredniego przedstawiania ofiar, ale bardzo precyzyjnie ukazuje rzeczywiste efekty przemocy wobec dzieci. Mimo że część prac sprawia wrażenie abstrakcyjnych kompozycji, wszystkie odnoszą się do konkretnych przypadków. Autorka posługuje się dokumentacją medyczną, przenosi na papier zapisy przemocy „odciśniętej’ w uszkodzonych tkankach dziecięcych ciał. W zbliżeniach i powiększeniach ich podskórnych ran z metodyczną skrupulatnością odtwarza ślady nadużywania władzy. Daleka od demonizacji tematu, w seriach rysunków proponuje niemal laboratoryjne studium przemocy.

W przedstawianiu siniaków nie chodzi o wiktymizację dyscyplinowanych biciem dzieci, ani o stygmatyzację bezdusznych sprawców tych okrucieństw, a raczej o pytanie o samą przemoc i jej granice, sięgające z jednej strony przysłowiowego klapsa, z drugiej – patologicznych form egzekwowania władzy przemocą. Pokrywając ściany galerii swoimi rysunkami, artystka dopomina się o widzialność  problemu, o którym niechętnie się mówi. Wbrew obwieszczeniom szwedzkiej działaczki, Ellen Key, wiek XX nie stał się „stuleciem dziecka”. W Polsce dopiero w 2010 roku uchwalono ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, wprowadzającą całkowity zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci, co zresztą wywołało opór dużej części opinii publicznej. A w wielu krajach zachodniej cywilizacji zakaz ten nadal nie dotyczy kar stosowanych w domu. Ewa Harabasz pokazując siniaki na ciałach dzieci, wypomina nie tylko przemoc, ale również jej społeczną akceptację.

Ewa Harabasz (ur. 1957) – w latach 80. pracowała jako konserwator zabytków w Polsce i w Rzymie. Po wyjeździe do Stanów Zjednoczonych studiowała w Centre for Creative Studies: Collage of Art and Design oraz w Wayne State University w Detroit. Jako nauczyciel akademicki pracowała w University of Michigan, University of Toledo, Bowling Green State University oraz Cornell University, Ithaca, NY. Obecnie jest wykładowcą w Harvard University Graduate School of Design w Cambridge, Massachusetts. Mieszka i pracuje w Nowym Jorku.

  

 WYDARZENIA ON_LINE:

 

Co Ci to mówi? O zaangażowanych t-shirtach, czapeczce z logiem Star-Wars i namiocie z obozu dla uchodźców, który stał się sukienką – wykład on-line Marty Kołacz

10.11.2020 (wtorek), godz. 18.30

facebookowy fanpage i kanał YouTube Galerii Sztuki Wozownia

Jest 1984 rok. Młoda uśmiechnięta kobieta stoi obok ówczesnej premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher. Pozują właśnie wspólnie do zdjęcia, gdy nagle Katharine Hamnett rozchyla poły kurtki. „58% nie chce Pershingów” –  t-shirt informujący o badaniach opinii publicznej na temat rozprzestrzeniania się w Europie amerykańskich pocisków Cruise i Pershing ukazuje się fotoreporterom w całej okazałości. Zanim premier przeczyta slogan i zdąży zareagować, powstają zdjęcia, które wraz z koszulką przejdą do historii zaangażowanej mody.

Ubierając się, dokonujemy wyboru. Wyboru materiału, z którego nasze ubrania zostały uszyte, wyboru sposobu, w jaki znalazły się one w naszej szafie, wreszcie wyboru, co poprzez strój chcemy zakomunikować otoczeniu. Choć czasem wcale o tym nie myślimy, to właśnie nasze jednostkowe wybory są sercem mody. Odzieżowe decyzje odzwierciedlają to, jak widzimy świat i jak chcemy być przez świat postrzegani. Jaskiniowiec ozdabiający swój strój wykonanymi z kości zwierząt koralikami, tępieni przez władze PRL-u bikiniarze, współczesna blogerka modowa – wszyscy utożsamiają potrzebę wyrażenia własnej osobowości. Moda jest i zawsze była ważną częścią naszego życia.

Podczas wykładu chciałabym zwrócić szczególną uwagę na to, co komunikują nasze ubrania. Opowiem więc, w jaki sposób to, co zakładamy na siebie, a także w co ubieramy nasze dzieci, ma znaczenie. Pokażę przykłady jak współcześni artyści i projektanci wykorzystują siłę mody do komunikowania i rozwiązywania problemów naszych czasów. Spróbuję także pokazać, jak mądrze używać mody i zrobić z jej komunikacyjnej funkcji użytek.

Marta Kołacz – kuratorka i historyczka designu. Od 2010 roku wykładowca Międzywydziałowego Instytutu Nauk o Sztuce Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Laureatka stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Młoda Polska”. W latach 2008–2015 kuratorka Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu w Toruniu, w tym m.in. poświęconego polskiemu projektowaniu Festiwalu Architektury i Wzornictwa TORMIAR (wspólnie z Cezarym Lisowskim). Członkini Stowarzyszenia Historyków Sztuki i Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście. Autorka publikacji dotyczących współczesnej architektury i designu, a także edukacji i partycypacji kulturalnej.

Wykład w ramach cyklu „Projekt dla…” współfinansowanego ze środków Gminy Miasta Toruń

Koordynacja: Joanna Gwiazda

 

 

Między deweloperką a filharmoniami, czyli gdzie jest dziś polska architektura – wykład on-line Anny Cymer

17.11.2020 (wtorek), godz. 18.30

facebookowy fanpage i kanał YouTube Galerii Sztuki Wozownia

Architektoniczne „owoce” postmodernizmu lat 80. i doświadczeń młodego kapitalizmu wyglądają dziś nieraz nieco topornie i wstecznie, jeśli porównać je z bryłami, które wyrosły w naszym kraju w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Wejście Polski do Unii Europejskiej (a co za tym idzie także dostęp do funduszy i dofinansowań) radykalnie odmieniło scenę architektoniczną, pozwoliło uwolnić wielki potencjał i przyniosło spektakularne realizacje. Ale ten medal ma także drugą stronę. Prywatyzacja budownictwa mieszkaniowego i komercjalizacja miejskich przestrzeni skutkuje nie tylko gorszymi warunkami życia ludzi, ale i mało wartościowymi projektami architektonicznymi. Czy budownictwo ostatnich dwudziestu lat godne jest pochwały czy raczej zasługuje na negatywną ocenę? 

„Między deweloperką a filharmoniami, czyli gdzie jest dziś polska architektura” to ostatni wykład w ramach cyklu „Architektury droga do współczesności: od postmodernizmu do szklanych ikon”. To mini-kurs skierowany do wszystkich zainteresowanych najnowszym obliczem architektury w naszym kraju. Historia polskiej produkcji budowlanej w ostatnich dekadach to temat traktowany zwykle raczej wybiórczo – łatwiej natknąć się na analizy konkretnych realizacji czy typów obiektów niż na omówienia, pozwalające uchwycić szerszy ogląd zjawisk. Anna Cymer zmienia punkt odniesienia, a prowadzony przez nią cykl ma być próbą ukazania procesów zachodzących na polu rodzimej architektury w panoramie dynamicznych zmian społeczno-kulturowych od lat 80. do współczesności. Wszystkie wykłady w ramach cyklu dostępne są na kanale YouTube Galerii Sztuki Wozownia.

Anna Cymer – historyczka architektury, absolwentka historii sztuki na Uniwersytecie Warszawskim, zajmuje się popularyzacją wiedzy na temat architektury. Pisuje zarówno do mediów popularnych, jak branżowych i specjalistycznych, na stałe związana z portalem Culture.pl. Dwukrotna stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, laureatka Nagrody Dziennikarskiej Izby Architektów RP. Autorka książki „Architektura w Polsce 1945–1989”.

Wykłady w ramach cyklu „Architektura w Wozowni” współfinansowanego ze środków Gminy Miasta Toruń

koordynacja cyklu: Natalia Cieślak

 

 

Jak ubierać się dobrze? – wykład on-line Marty Kołacz

24.11.2020 (wtorek), godz. 18.30

facebookowy fanpage i kanał YouTube Galerii Sztuki Wozownia

Jak się dobrze ubierać? To podchwytliwe, znane z czasopism modowych pytanie. Czym dla współczesnych mieszkanek i mieszkańców Torunia jest dziś owo dobre ubieranie? W obliczu kurczących się zasobów naszej planety coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że podążanie za promowanymi przez marki odzieżowe w lookbookach trendami ma z dobrem niewiele wspólnego. Może więc pora na przypomnienie znaczenia słowa „dobro”, czyli „to, co oceniane jest jako pożyteczne, wartościowe, zgodne z nakazami etyki”.

Jak dokonywać dobrych i mądrych wyborów modowych i nie pogubić się w gąszczu informacji? Podczas wykładu Marta Kołacz wskaże na realne powody, a także poda praktyczne, możliwe do wdrożenia rozwiązania, które pozwalają pojedynczym użytkownikom naprawić zepsuty obecnie system mody.

Marta Kołacz – kuratorka i historyczka designu. Od 2010 roku wykładowca Międzywydziałowego Instytutu Nauk o Sztuce Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Laureatka stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Młoda Polska”. W latach 2008–2015 kuratorka Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu w Toruniu, w tym m.in. poświęconego polskiemu projektowaniu Festiwalu Architektury i Wzornictwa TORMIAR (wspólnie z Cezarym Lisowskim). Członkini Stowarzyszenia Historyków Sztuki i Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście. Autorka publikacji dotyczących współczesnej architektury i designu, a także edukacji i partycypacji kulturalnej.

Wykład w ramach cyklu „Projekt dla…” współfinansowanego ze środków Gminy Miasta Toruń

Koordynacja: Joanna Gwiazda

 

 

Ziemianie projektują – wykład on-line dra hab. Macieja Konopki

17.12.2020 (czwartek), godz. 18.30

facebookowy fanpage i kanał YouTube Galerii Sztuki Wozownia

„Ziemianie projektują” – raport, którego inicjatorem i współtwórcą jest dr hab. Maciej Konopka – powstał jako odpowiedź na pytanie, w jaki sposób projektanci mogą mieć wpływ na ochronę środowiska. Raport ukazuje zestaw rozwiązań projektowych i strategii już istniejących lub będących w fazie wdrożenia w dziedzinie walki z plastikiem i redukcji śladu węglowego.

Opracowanie „Ziemianie projektują”, przygotowane przez Fundację Brandy Lab pod egidą UN GC (United Nations Global Contact) oraz ośrodka badania opinii społecznej Kantar, jest suplementem do wydanego przed rokiem raportu eksperckiego na temat katastrofy klimatycznej pt. „ Ziemianie atakują”.

Oficjalna premiera raportu „Ziemianie projektują” odbyła się 23.09.2020 w obecności około 30 przedstawicieli Zarządów (CEO) największych firm działających w Polsce (m.in.: 3M, L’Oreal, Suez, Shell, Basf, ING Bank Śląski, Unilever, Rekopol) oraz Ministra Środowiska.

dr hab. Maciej Konopka – absolwent Wydziału Grafiki ASP w Warszawie ze specjalnością plakat. Grafik projektant zajmujący się tworzeniem systemów identyfikacji wizualnej dla marek i produktów, grafiką wystawienniczą i projektowaniem opakowań. Twórca jednego z pierwszych w Polsce butików kreatywnych „Garaż”. Autor nazwy Orlen oraz licznych, zrealizowanych wraz zespołem Brandy Design, projektów wizerunkowych dla m in.: Ernst &Young, Delloitte, Credit Suisse, STOCK, Ambra SA, POT, Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, Zachęty, Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków. Twórca manuali wielu polskich marek, m.in. Heyah, Żołądkowa Gorzka, Ambra Brands, Mebelux, i współtwórca sukcesów rynkowych Czystej de Luxe, Cydru Lubelskiego, Day Up i wielu innych produktów. Autor oprawy graficznej wystaw: „Sztuka Wszędzie” (Zachęta, 2013), a wraz z projektem ekspozycji „Warszawa Warsze” (MHŻP, 2014), „Bartoszewski” (KPRM, 2015, Reichstag). Wieloletni Członek Zarządu STGU, SAR i Klubu Brand Design. Autor publikacji o projektowaniu m.in. w „2+3D”, „Visual Communications”, „Packaging Polska”, „Opakowania. Przemysł Spożywczy”, „Fairbook. FORMY”. Prezes Fundacji Brandy Lab i współautor raportu „Ziemianie projektują”. Ekspert, researcher i juror najważniejszych w Polsce konkursów w dziedzinie projektowania: Art of Packaging, STGU „Projekt Roku” i Polskiego Konkursu Reklamy KTR w kategorii Design. Keynote speaker na Kongresie Badaczy PTBRIO. Mentor i twórca kategorii Plastic Free w konkursie Gazety Wyborczej JUTRONAUCI. Profesor ASP w Warszawie, gdzie na Wydziale Wzornictwa od 2009 roku prowadzi Pracownię Projektowania Opakowań i Marek.

Wykład w ramach cyklu „Projekt dla…” współfinansowanego ze środków Gminy Miasta Toruń

Koordynacja: Joanna Gwiazda

 



Źródło: Galeria Sztuki Wozownia