KINO nie tylko dla KOBIET - SUBSTANCJA
13 LUTEGO, w KINIE nie tylko KOBIET, nagrodzony za scenariusz na festiwalu w Cannes, intrygujący i prowokacyjny body horror „SUBSTANCJA”, Coralie Fargeat.
„SUBSTANCJA”, to wielowymiarowa satyra na współczesny kult młodości, która nikogo nie pozostawia obojętnym. to szalona odwaga w stylu Davida Cronenberga, ubrana w ironiczną formę Quentina Tarantino. Film wstrząsnął publicznością festiwalu w Cannes, skąd wyjechał z nagrodą za scenariusz.
Oburzająca, szokująca i prowokująca do zastanowienia produkcja opowiada o starzejącej się gwieździe (Demi Moore), która chcąc zatrzymać upływ czasu i odzyskać dawną sławę, sięga po nielegalny lek, który – według dostawcy – ma zamienić ją w młodszą, lepszą wersję samej siebie (Margaret Qualley).
Reżyserka o filmie: „To film o kobiecych ciałach. O tym, jak kobiece ciała podlegają ocenie, fantazjom i krytyce w przestrzeni publicznej. O tym, jak często wmawia się nam, że musimy być idealne, seksowne, uśmiechnięte, szczupłe, młode i piękne, by cieszyć się uznaniem w społeczeństwie. I o tym, jak ucieczka od tych oczekiwań staje się niemożliwa, niezależnie od tego, jak wykształcone, silne i niezależne jesteśmy…”.
Film Coralie Fargeat, to wielowymiarowa satyra na kult młodości, światek celebrytów i bezmyślną pogoń za popularnością. „SUBSTANCJA”, to również inteligentna krytyka świata mediów i korporacji, utrzymana w stylistyce lat 80., która przywołuje echa twórczości Davida Cronenberga, ale może też skojarzyć się z innym wyrazistym filmem – „Titane” Julii Ducournau.
SEANS WYŁĄCZNIE DLA WIDZÓW DOROSŁYCH
****************************************************************
„Jeden z najgłośniejszych tytułów ubiegłorocznego konkursu w Cannes to przede wszystkim triumf Demi Moore, dla której rola starzejącej się celebrytki, Elizabeth Sparkle, stanowi przełom w karierze. „SUBSTANCJA” dowodzi także, że body horror jest gatunkiem, który za sprawą reżyserek (m.in. Lucile Hadžihalilović, Julii Ducournau czy Rose Glass) dostał potężny zastrzyk świeżej krwi. Akcja filmu Coralie Fargeat rozgrywa się w świecie wymagającym od kobiet, by stawały się coraz „lepszą wersją siebie” i goniły wyśrubowane standardy piękna. Dlatego kiedy Sparkle, gwiazda fitnessu, kończy 50 lat, szefowie stacji, w której ma swój program, postanawiają wymienić ją na młodszą trenerkę. Zdruzgotana i upokorzona, otrzymuje jednak ofertę od laboratorium – otrzyma tytułową substancję, dzięki której stanie się młodsza, piękniejsza i perfekcyjna w każdym calu. Czy starzejąca się kobieta może odrzucić taką szansę? Film Fargeat to satyra na Hollywood. W pełnej czarnego humoru Substancji odbija się doświadczenie wielu aktorek budujących karierę na kapitale urody. Ale ten body horror jest też bezbłędny w dużo głębszych diagnozach rzeczywistości, w której zewnętrzne oczekiwania, uwewnętrzniona nienawiść do siebie, przemysł urody i branża rozrywkowa bez końca dyscyplinują kobiece ciała i dusze.” – Małgorzata Sadowska, MFF Nowe Horyzonty
Źródło: Brodnicki Dom Kultury