Janusz Kurowski
Muzyka i taniec

Janusz Kurowski

  • Wydarzenie archiwalne: 11.03.2022
Miejsce:
ŚwiatłowniaBydgoszcz, Św. Trójcy 15
Janusz Kurowski pojawił się na po raz pierwszy w latach osiemdziesiątych na scenach festiwali studenckich (YAPA, Bakcynalia, Bazuna itp.) jako młody chłopak śpiewający z gitarą swoje autorskie piosenki. Mimo nagród i wyróżnień, które mu się przytrafiały, zniknął po 1990 roku. Pozostało kilka piosenek, które chociaż chętnie śpiewane, nie były kojarzone z autorem. Nawet Towarzystwo Powiększania Wyobraźni wygrywając w 2007 roku Yapę jego piosenką „W górach ciągle deszcz” miało problem z prawidłowym przytoczeniem autora i przekręciło jego imię na Jerzy (możliwe że za sprawą Jerzego Pawła Dudy, który promował jego piosenki). Zrządzeniem losu powrócił po przeszło 25 latach za sprawą kolejno anonimowego miłośnika piosenki turystycznej oraz projektu Marioli Andrzejczak „Fabryka Snów” w mieście Łódź. Odżyły stare piosenki i zaczęły powstawać nowe, zarówno dla „Fabryki”, jak i dla solowego grania. Powrót zaowocował wygraniem 50-tej Giełdy w Szklarskiej, dwukrotnie miejscem w Złotej Piątce i Kryształowym Kamertonem na OPPA w Warszawie i nagrodami na innych festiwalach. Tym razem piosenki zgromadziły koło niego grupę przyjaciół, którzy wsparli go zarówno pomysłami aranżacyjnymi, jak i instrumentalnie i wokalnie. Dzięki temu mogły powstać również duety takie jak „W temacie flirtu” czy „Jesienny konfesjonał”, a także piosenki o damskiej wymowie. Kaśka i Rysiek Włastowscy, weterani współtworzący niegdyś m.in. Mały Atlas Ludzi, Gabi Gunia, która tylko w 2019 roku wygrała 5 różnych festiwali, skrzypaczka Natalia Peć czy basista Szymek Sochacki oraz gościnnie Joasia Ulowska z „Browaru Żywiec” pomogli stworzyć klimatyczną płytę „Winobranie”, którą zrealizował Kamil Bobrukiewicz z Radia Łódź. Tym razem w wersji solowej nie tylko zaśpiewa zarówno liryczne ballady, jak i piosenki z przewrotnymi i pełnymi humoru tekstami, ale też opowie o nich.

Źródło: Otwarta Przestrzeń ŚWIATŁOWNIA